- Konsekwencje wobec polityków zostaną wyciągnięte - powiedział Szef Kancelarii Premiera. Chodzi o tych, którzy w czwartek głosowali przeciwko projektowi "Piątki dla zwierząt".
Przeciwko było 38 posłów Klubu Parlamentarnego PiS, w tym minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Minister Dworczyk powiedział, że minister Ardanowski poniesie konsekwencje tak jak pozostali parlamentarzyści PiS, którzy złamali dyscyplinę partyjną.
Jarosław Karczyński wprowadził dyscyplinę partyjną w tym głosowaniu. Przypomniał również zapowiedziane konsekwencje w przypadku złamania dyscypliny. Kaczyński mówił w czwartek o zawieszeniu w prawach członków klubu PiS.
- Dyscyplina dla parlamentarzystów z klubu Prawa i Sprawiedliwości w głosowaniu nad znowelizowaną ustawą o ochronie zwierząt obowiązuje również senatorów - poinformował natomiast wicemarszałek tej izby Marek Pęk. Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreślił: "klub jest całością - to połączony klub posłów i senatorów".
Wicemarszałek Marek Pęk powiedział, że głosowanie będzie testem lojalności i uczciwości senatorów klubu PiS. Dodał również, że liczy na szybkie przystąpienie przez Senat do procedowania ustawy.
Marek Pęk wyraził też nadzieję, że w Senacie zostanie zbudowania większość, która pozwoli na przegłosowanie nowych przepisów bez znaczących zmian. Polityk dodał, że nowelizację ustawy o ochronie zwierząt mają poprzeć również senatorowie Koalicji Obywatelskiej i Lewicy.
Projekt "Piątki dla zwierząt" przygotowali przedstawiciele Forum Młodych PiS. Zakłada on m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych i ograniczenie uboju rytualnego.
Minister Dworczyk powiedział, że minister Ardanowski poniesie konsekwencje tak jak pozostali parlamentarzyści PiS, którzy złamali dyscyplinę partyjną.
Jarosław Karczyński wprowadził dyscyplinę partyjną w tym głosowaniu. Przypomniał również zapowiedziane konsekwencje w przypadku złamania dyscypliny. Kaczyński mówił w czwartek o zawieszeniu w prawach członków klubu PiS.
- Dyscyplina dla parlamentarzystów z klubu Prawa i Sprawiedliwości w głosowaniu nad znowelizowaną ustawą o ochronie zwierząt obowiązuje również senatorów - poinformował natomiast wicemarszałek tej izby Marek Pęk. Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreślił: "klub jest całością - to połączony klub posłów i senatorów".
Wicemarszałek Marek Pęk powiedział, że głosowanie będzie testem lojalności i uczciwości senatorów klubu PiS. Dodał również, że liczy na szybkie przystąpienie przez Senat do procedowania ustawy.
Marek Pęk wyraził też nadzieję, że w Senacie zostanie zbudowania większość, która pozwoli na przegłosowanie nowych przepisów bez znaczących zmian. Polityk dodał, że nowelizację ustawy o ochronie zwierząt mają poprzeć również senatorowie Koalicji Obywatelskiej i Lewicy.
Projekt "Piątki dla zwierząt" przygotowali przedstawiciele Forum Młodych PiS. Zakłada on m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych i ograniczenie uboju rytualnego.
Dodaj komentarz 4 komentarze
ograniczenie uboju rytualnego to cios nie tylko w polskie rolnictwo, ale także w politykę zagraniczną.
Izrael oraz państwa muzułmańskie mogą uznać za atak na fundamenty ich zwyczajów religijnych.
To w takim razie my powinniśmy się oburzyć na ograniczanie praw Europejczyków w krajach muzułmańskich, już bez przesady. A co do samego zamieszania z Ziobro to śmieszne będzie jak ta koalicja przepchnęła po nocach wszystko co chciała, nawet te niezgodne z konstytucją a polegnie na fretkach zamkniętych w klatce;)
Bez przesady Nowak. Hurtowo ubojów rytualnych w Polsce się nie robi. Ubój rytualny będzie ograniczony, a nie zakazany. Izrael i państwa muzułmańskie mogą u siebie robić co im się podoba.
No ta, ograniczajmy hodowlę zwierząt na futra czy uboju rytualnego - reszta europy się bardzo ucieszy, że będą na tym zarabiać więcej niż teraz. Przy okazji ucieszą się zagraniczni producenci pasz. A my pozamykamy te biznesy i ludzi puścimy na bezrobocie w 6 m-cy. Rewelacja. Podnosimy się z kolan....