Marszałek Senatu, Tomasz Grodzki podtrzymuje swoje słowa, które w piątek skierował do parlamentu Ukrainy. Polityk mówił m.in. o tym, że "Polska finansuje zbrodniczy reżim, który zdobyte pieniądze zużywa na mordowanie niewinnych ludzi".
Wypowiedź wywołała oburzenie w obozie rządzącym, który domaga się odwołania Grodzkiego z pełnionej funkcji. Dziennikarze w "Kawiarence politycznej" Radia Szczecin komentowali słowa marszałka Grodzkiego.
Karol Gac z portalu dorzeczy.pl wskazał m.in. brak kontaktu marszałka Senatu z rzeczywistością.
- Po raz kolejny zabrakło wyczucia marszałkowi Grodzkiemu. Mam wrażenie, że również kontaktu z rzeczywistością. Ten fragment jest kompletnie nieodpowiedzialny, kompletnie nie na miejscu, zresztą: absolutnie skandaliczny. Odcinają się od niego po części politycy Platformy Obywatelskiej, np. Rafał Trzaskowski - podkreślił Karol Gac.
Jest kiepskim politykiem - ocenił redaktor Marek Rudnicki ze Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Szczecinie.
- Jest bardzo złym, wręcz kiepskim, nieudolnym politykiem, który nie wyczuwa chwili i nie wie jak się zachować w takiej sytuacji - dodał Marek Rudnicki.
Myślę, że to było głupie - podsumował Łukasz Jankowski z Radia Wnet.
- Bogu dzięki, gdybym tylko mógł zamknąć pana marszałka w klatce, z której jego głos by się nie wydobywał, to chętnie bym to zrobił. Skoro chce zaistnieć, a nie ma innych, intelektualnych sposobów to używa kontrowersji. I to mu się udaje; jego nazwisko jest na górze i myślę, że - wbrew pozorom - znając pana marszałka Grodzkiego myślę, to myślę, że jest z siebie dumny - powiedział Łukasz Jankowski.
Od słów Tomasz Grodzkiego skierowanych do ukraińskiego parlamentu zdystansował się w sobotę m.in. prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący PO, Rafał Trzaskowski, który stwierdził, że retoryka wypowiedzi Grodzkiego "poszła za daleko".
Karol Gac z portalu dorzeczy.pl wskazał m.in. brak kontaktu marszałka Senatu z rzeczywistością.
- Po raz kolejny zabrakło wyczucia marszałkowi Grodzkiemu. Mam wrażenie, że również kontaktu z rzeczywistością. Ten fragment jest kompletnie nieodpowiedzialny, kompletnie nie na miejscu, zresztą: absolutnie skandaliczny. Odcinają się od niego po części politycy Platformy Obywatelskiej, np. Rafał Trzaskowski - podkreślił Karol Gac.
Jest kiepskim politykiem - ocenił redaktor Marek Rudnicki ze Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Szczecinie.
- Jest bardzo złym, wręcz kiepskim, nieudolnym politykiem, który nie wyczuwa chwili i nie wie jak się zachować w takiej sytuacji - dodał Marek Rudnicki.
Myślę, że to było głupie - podsumował Łukasz Jankowski z Radia Wnet.
- Bogu dzięki, gdybym tylko mógł zamknąć pana marszałka w klatce, z której jego głos by się nie wydobywał, to chętnie bym to zrobił. Skoro chce zaistnieć, a nie ma innych, intelektualnych sposobów to używa kontrowersji. I to mu się udaje; jego nazwisko jest na górze i myślę, że - wbrew pozorom - znając pana marszałka Grodzkiego myślę, to myślę, że jest z siebie dumny - powiedział Łukasz Jankowski.
Od słów Tomasz Grodzkiego skierowanych do ukraińskiego parlamentu zdystansował się w sobotę m.in. prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący PO, Rafał Trzaskowski, który stwierdził, że retoryka wypowiedzi Grodzkiego "poszła za daleko".
- Po raz kolejny zabrakło wyczucia marszałkowi Grodzkiemu. Mam wrażenie, że również kontaktu z rzeczywistością. Ten fragment jest kompletnie nieodpowiedzialny, kompletnie nie na miejscu, zresztą: absolutnie skandaliczny. Odcinają się od niego po części politycy Platformy Obywatelskiej, np. Rafał Trzaskowski - podkreślił Karol Gac.
- Jest bardzo złym, wręcz kiepskim, nieudolnym politykiem, który nie wyczuwa chwili i nie wie jak się zachować w takiej sytuacji - dodał Marek Rudnicki.
- Bogu dzięki, gdybym tylko mógł zamknąć pana marszałka w klatce, z której jego głos by się nie wydobywał, to chętnie bym to zrobił. Skoro chce zaistnieć, a nie ma innych, intelektualnych sposobów to używa kontrowersji. I to mu się udaje; jego nazwisko jest na górze i myślę, że - wbrew pozorom - znając pana marszałka Grodzkiego myślę, to myślę, że jest z siebie dumny - powiedział Łukasz Jankowski.