Wszystko to dzieje się w czasie, gdy gwałtownie pogarsza się sytuacja epidemiczna zarówno w obu Amerykach, jak i w Europie.

Minionej doby w Brazylii zachorowało 51 tysięcy osób, a zmarło prawie 700. W ostatnich dniach Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegała zarówno Brazylię i Meksyk, aby nie zdejmować zbyt szybko obostrzeń.

Oba te kraje kilka miesięcy temu były w najgorszej sytuacji pod względem liczby zachorowań.

W Stanach Zjednoczonych kolejne stany wprowadzają restrykcje. Do szpitali w całym kraju zgłosiło się we wtorek 100 tysięcy chorych na COVID-19. Równocześnie władze ogłosiły, że szczepionka na koronawirusa może być dostępna w grudniu.

W pierwszej kolejności otrzymają ją lekarze i pracownicy służby zdrowia, osoby narażone na kontakt z chorymi oraz osoby starsze.

Europa tymczasem przygotowuje się do Bożego Narodzenia w czasie pandemii. Niemcy, Włochy i Hiszpania mają w środę ogłosić obostrzenia na święta. Austria ma też wkrótce ogłosić decyzję dotyczącą stoków narciarskich w Alpach.

Według naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, do tej pory na całym świecie na COVID-19 zmarło 1 milion 481 tysięcy osób, a łączna liczba zakażeń od początku pandemii przekroczyła 64 miliony.