Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury
"Minidrama, czyli spektakl na trzech aktorów i chór zza kulis w Teatrze Lalek Pleciuga. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
"Minidrama, czyli spektakl na trzech aktorów i chór zza kulis w Teatrze Lalek Pleciuga. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
"Minidrama, czyli spektakl na trzech aktorów i chór zza kulis w Teatrze Lalek Pleciuga. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
"Minidrama, czyli spektakl na trzech aktorów i chór zza kulis w Teatrze Lalek Pleciuga. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Henryk Gęsikowski. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Henryk Gęsikowski. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Akcja „Teatr dla aktorów seniorów" - to nowy projekt Marty Łągiewki, aktorki znanej z Teatru Lalek Pleciuga w Szczecinie. Artystka działa także pod szyldem Marta Robi Sceny. Tym razem do współpracy zaprosiła swoich starszych kolegów - aktorów seniorów.

W czwartkowy wieczór na scenie kameralnej Teatru Lalek Pleciuga wystąpili w przedstawieniu  zatytułowanym „Minidrama, czyli Spektakl na Trzech Aktorów i Chór zza Kulis” Zbigniew Wilczyński, Wiesław Łągiewka i  Henryk Gęsikowski oraz wirtualnie między innymi Leszek Czyż i Nina Grudnik.

W spektaklu zostały zaprezentowane fragmenty: monologu Edwina Booth z książki „W Ameryce" Susan Sontag przez Henryka Gęsikowskiego, monologu Don Juana z komedii Moliera „Don Juan" przez Zbigniewa Wilczyńskiego i arii Kalmana Żupana z operetki „Baron Cygański" Johanna Straussa przez Wiesława Łągiewkę.
Całość wymyśliła i wyreżyserowała Marta Łągiewka.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
Pokaz animacji "Joko" w Akademii Sztuki. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Pokaz animacji "Joko" w Akademii Sztuki. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Pokaz animacji "Joko" w Akademii Sztuki. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Pokaz animacji "Joko" w Akademii Sztuki. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Film "Joko" Izabeli Plucińskiej, współprodukowany w Szczecinie, wrócił właśnie z nagrodą z prestiżowego Festiwalu Filmów Animowanych w Annecy we Francji. Film został nagrodzony za najlepszą muzykę skomponowaną do filmu krótkometrażowego. Kompozytorem muzyki jest Aliaksandr Yasinski, białoruski kompozytor i dyrygent na stałe mieszkający w Czechach.

Animacja miała swoją szczecińska premierę na Akademii Sztuki. Na pokazie obecni byli twórcy filmu, animatorzy oraz aktorzy Teatru Współczesnego, użyczający głosu plastelinowym postaciom.

„Joko" to adaptacja dramatu Rolanda Topora, w całości ulepiona z plasteliny. Bohaterem filmu jest młody chłopak, utrzymujący matkę i siostrę ze swojej pracy w fabryce. Joko i jego współpracowników zaskakuje spotkanie z bliżej nieokreślonymi, zagranicznymi delegatami, którzy każą…nosić się na plecach. Początkowo chłopak buntuje się przeciwko tym upokarzającym praktykom, jednak pod wpływem presji otoczenia i chęci dobrego zarobku.

Izabela Plucińska to polska reżyserka filmów animowanych, wykładowczyni Akademii Sztuki. Jej filmy zdobyły wiele nagród m.in. "Jam Session" - Srebrnego Niedźwiedzia na festiwalu Berlinale oraz "Portret Suzanne" - Złotego Smoka na Krakowskim Festiwalu Filmowym.

Na premierze była Małgorzata Frymus.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
University Of The Philippines Manila Chorale i dyrygent John Steven Verrosa przyjmują owacyjne brawa publiczności. Fot. Tomasz Rychłowski [MDK Międzyzdroje]
University Of The Philippines Manila Chorale i dyrygent John Steven Verrosa przyjmują owacyjne brawa publiczności. Fot. Tomasz Rychłowski [MDK Międzyzdroje]
Blisko 600. śpiewaków, ponad 20 chórów i 30. dyrygentów. W piątek, 21 czerwca 2024 w Międzyzdrojach zakończył się najstarszy festiwal chóralny w Polsce – 59. Międzynarodowy im. prof. Jana Szyrockiego.

Niekwestionowanym zwycięzcą konkursu został University Of The Philippines Manila Chorale, który prowadzi John Steven Verossa. Międzynarodowe jury pod przewodnictwem prof. dr. hab. Stanisława Krawczyńskiego z Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie przyznało zespołowi Główną Nagrodę GRAND PRIX. Śpiewacy otrzymali także Złoty Dyplom w konkursie „Musica Sacra” – Bursztynową Aureolę Świętego Piotra Apostoła – ocenianym przez jury, któremu przewodniczyła prof. dr hab. Izabella Zielecka-Panek z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Zespół zdobył także Złoty Dyplom w kategorii Chórów Mieszanych w Prezentacji Festiwalowej.

Po koncercie laureatów owacyjnie przyjętym przez publiczność, dyrygent filipińskiego chóru chętnie dzielił się wrażeniami z udziału w konkursie trwającym od 16. do 21. czerwca 2024 roku.
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z Johnem Stevenem Verossą – dyrygentem University Of The Philippines Manila Chorale
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Wczoraj koncertem „de Madrid a Buenos Aires" w Galerii Kaskada rozpoczęła się wieczorem 10.jubileuszowa edycja festiwalu Music West Fest.

Music West Fest to wyjątkowe święto muzyki, które po raz kolejny rozbrzmi w malowniczych miejscowościach naszego regionu w czasie wakacji. Tegoroczna edycja to niepowtarzalna okazja, aby doświadczyć muzycznych arcydzieł w otoczeniu pięknych krajobrazów i miejsc Pomorza Zachodniego.
Koncerty odbędą się w różnych lokalizacjach, od historycznych kościołów po urokliwe zakątki miejskie, umożliwiając słuchaczom odkrycie nie tylko muzyki, ale także wyjątkowych miejsc regionu. W programie znajdą się dzieła wielkich mistrzów oraz wywodzące się z muzyki rozrywkowej, a także utwory argentyńskie, hiszpańskie, czy portugalskie.

Festiwal nie tylko łączy tradycję z nowoczesnością, ale także stawia na różnorodność, prezentując szerokie spektrum stylów i gatunków muzycznych. To idealna okazja, aby zanurzyć się w świecie dźwięków, które przekraczają granice czasu i przestrzeni.

Baltic Neopolis Orchestra główny organizator festiwalu opowiedział nam o Festiwalu : Emilia Goch Salvador, Emanuel Salvador
Szczecin Music West Fest
Rune Bergmann – dyrygent przyjmuje batutę z rąk Pawła Maślanki – koncertmistrza Orkiestry Symfonicznej Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza. Fot. Sebastian Wołosz [Filharmonia w Szczecinie]
Rune Bergmann – dyrygent przyjmuje batutę z rąk Pawła Maślanki – koncertmistrza Orkiestry Symfonicznej Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza. Fot. Sebastian Wołosz [Filharmonia w Szczecinie]
Pracę w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie na stanowiskach dyrektora artystycznego i głównego dyrygenta rozpoczął w sezonie artystycznym 2016/17. 14 czerwca 2024 roku z zakończeniem sezonu 2023/2024 w jubileuszowym roku 70-lecia Filharmonii i 75-lecia Orkiestry Symfonicznej, Rune Bergmann zwieńczył ośmioletnią pracę w Szczecinie koncertem z Branfordem Marsalisem – jednym z najwybitniejszych saksofonistów wszech czasów.

Osiem lat pobytu w naszym mieście sprawiły, że stał się integralną częścią muzycznego krajobrazu Filharmonii i Szczecina, zarażając swoją pozytywną energią zarówno orkiestrę, jak i licznie zgromadzonych na każdym Jego koncercie melomanów.

Repertuar Artysty obejmuje dzieła klasyczne, romantyczne, operowe i współczesne, co czyni Go niezwykle elastycznym muzykiem, który nie boi się udziału w nieszablonowych projektach. Dzięki temu zdobył uznanie na całym świecie, prowadząc koncerty w prestiżowych salach zarówno w Ameryce Północnej, jak i Europie oraz pełniąc jednocześnie funkcję dyrygenta szwajcarskiej Argovia Philharmonic i dyrektora muzycznego kanadyjskiej Calgary Philharmonic Orchestra.

Swoją karierę rozpoczął od studiów w Szwedzkim Królewskim Kolegium Muzycznym, a następnie z wyróżnieniem ukończył helsińską Akademię Sibeliusa. Jest nie tylko dyrygentem, ale także multiinstrumentalistą, grającym na fortepianie, altówce, skrzypcach i trąbce, o czym wielokrotnie mogli przekonać się melomani szczecińskich koncertów. Pełne energii występy i niepowtarzalny styl dyrygowania z pewnością zostaną na długo w pamięci wszystkich, którzy mieli przyjemność uczestniczyć w prowadzonych przez Niego koncertach.

Praca Rune Bergmanna z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii w Szczecinie zaowocowała m.in. nagraniem serii płyt z muzyką patrona instytucji – Mieczysława Karłowicza, którego kompozycje promuje z ogromnym powodzeniem na całym świecie. Był też współtwórcą najnowszego wydawnictwa edukacyjnego Filharmonii – książki pt. „7 lekcji dookoła muzyki” (2024). Trzeba również podkreślić, że Jego wysoka pozycji w świecie artystycznym pozwoliła na organizowanie koncertów z udziałem wybitnych solistów i dyrygentów, dzięki którym oraz Maestro Bergmanna, orkiestra stała się wyróżniającym zespołem symfonicznym w kraju i za granicą.

Po czerwcowym koncercie owacyjnie przyjętym przez publiczność, muzycy orkiestry i pracownicy Filharmonii zgotowali swojemu szefowi wzruszający wieczór, umieszczając dodatkowo na stronie internetowej Filharmonii serdeczne podziękowania za osiem niezwykłych sezonów artystycznych pełnych muzycznych emocji i inspiracji. Twoja charyzma, pasja i zaangażowanie nie tylko rozwinęły naszą instytucję, ale także nas, jako ludzi i melomanów. Każde spotkanie i koncert pod Twoją batutą był niezapomnianym przeżyciem, które pozostanie z nami na zawsze. Dziękujemy za każdą nutę, każdy uśmiech i chwile spędzone razem. Życzymy Ci dalszych sukcesów i… Do zobaczenia!
Posłuchaj rozmowy Doroty Zamolskiej z dyrygentem Rune Bergmannem oraz Bartkiem Milerem – wibrafonistą i Karolem Nasiłowskim – kontrabasistą grającymi w Trio Branforda Marsalisa podczas koncertu prowadzonego przez Rune Bergmanna
"Śniadanie na trawie" w Willi Lentza poświęcone pamięci Jacka Nieżychowskiego. Fot ze strony Willa Lentza - szczecińska instytucja kultury na FB
"Śniadanie na trawie" w Willi Lentza poświęcone pamięci Jacka Nieżychowskiego. Fot ze strony Willa Lentza - szczecińska instytucja kultury na FB
Dzieci Jacka Nieżychowskiego: Aleksandra Nieżychowska-Stankiewicz oraz Tomasz Nieżychowski. Fot ze strony Willa Lentza - szczecińska instytucja kultury na FB
Dzieci Jacka Nieżychowskiego: Aleksandra Nieżychowska-Stankiewicz oraz Tomasz Nieżychowski. Fot ze strony Willa Lentza - szczecińska instytucja kultury na FB
Dawna rezydencja Lentza należy do najcenniejszych zabytków XIX-wiecznej architektury w Szczecinie. To miejsce jest depozytariuszem pamięci o przeszłości, a także żywym, nowoczesnym ośrodkiem kultury. To przestrzeń otwarta na prezentowanie dorobku wybitnych twórców, artystyczne eksperymenty i wymianę myśli.

Organizowane tu sobotnie "Śniadania" cieszą się ogromną popularnością. Tym razem przenieśliśmy się do lat 60. Nie bez przyczyny. Ciągle celebrowana jest 100. rocznica urodzin Jacka Nieżychowskiego, postaci której działalność artystyczna mocno odbiła się nie tylko w naszym mieście, ale i kraju.

W latach 50. zakładał szczecińską Operetką. Współtworzył też Silną Grupę pod Wezwaniem. Jednak najbardziej kojarzony jest z Festiwalem Młodych Talentów, który - za jego sprawą - odbył się w 1962 i 1963 roku w Szczecinie. Na "Śniadaniu na trawie" w Willi Lentza była Katarzyna Wolnik-Sayna.
Posłuchaj relacji Katarzyny Wolnik-Sayny
"Tym, którzy nie powrócili z morza" po raz kolejny na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
"Tym, którzy nie powrócili z morza" po raz kolejny na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Koncert poświęcony "Tym, którzy nie powrócili z morza" odbył się wczoraj (8.06.) wieczorem na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Od lat Opera na Zamku organizuje muzyczne widowisko w tej niepowtarzalnej scenerii.

Tym razem na scenie, ustawionej u stóp Kaplicy Głównej, wystąpili artyści Opery na Zamku, a zabrzmiało "Requiem" Wolfganga Amadeusza Mozarta. Całość przygotowała i poprowadziła Małgorzata Bornowska, chórmistrzyni Opery na Zamku. Koncertowi towarzyszył tradycyjny ceremoniał morski: warta studentów Politechniki Morskiej i wybijanie szklanek.

Relację przygotowała Małgorzata Frymus.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Frymus
12131415161718
Promocja książki w Książnicy Pomorskiej. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Promocja książki w Książnicy Pomorskiej. Fot. Małgorzata Frymus [Radio Szczecin]
Z 9 na 10 listopada 1938 r. w całych Niemczech i niektórych miastach Austrii zapłonęły synagogi, mieszkania i sklepy żydowskie.Ten pogrom Żydów zainicjowany przez władze państwowe przeszedł do historii jako "Noc Kryształowa".

W piątek wieczorem pod szczecińskim muralem synagogi, umieszczonym na bocznej ścianie Książnicy Pomorskiej złożono kwiaty i zapalono znicze.
Dopełnieniem uroczystości była promocja wydania polskiego tłumaczenia książki Hansa - Gerda Warmanna "Panie Abrahamson, Pańska synagoga płonie! Historie do szczecińskiej historii", wydanej przez szczeciński oddział Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów.
Posłuchaj rozmowy Małgorzaty Frymus
Fragment rozmowy Agaty Rokickiej z Hansem=Gerdem Warmannem o Nocy Kryształowej w Szczecinie
"Frankenstein" fot. Piotr Nykowski
"Frankenstein" fot. Piotr Nykowski
Historia Frankensteina to opowieść o przerażającym potworze i jego stwórcy. Stała się inspiracją dla najnowszej produkcji w Teatrze Współczesnym w Szczecinie.
Premiera sztuki zatytułowanej właśnie „Frankenstein" odbyła się wczoraj na scenie przy Wałach Chrobrego. Dla młodych twórców ta postać jest metaforą współczesnego człowieka, który dla własnych zachcianek jest gotowy zniszczyć otaczający go świat.

W postać Wiktora Frankensteina wciela się Kacper Kujawa, samego Frankensteina grają: Maria Dąbrowska, Michał Lewandowski i Wojciech Sandach.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Frymus
Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną im. Ludwika Solskiego w Krakowie w 2004 roku, a już rok później została wyróżniona nagrodą za Najlepszy Debiut Aktorski przez Jury Festiwalu Polskiego Filmu Fabularnego w Gdyni za "Masz na imię Justine". Za ten sam obraz na Festiwalu Filmowym w Mons w Belgii, otrzymała nagrodę za Najlepszą Rolę Kobiecą. Ta kreacja zaważyła nie tylko na jej karierze, ale i życiu.

Aktorka Anna Cieślak walczy o prawa ciężko doświadczonych kobiet, działając w Fundacji La Strada. Zapewne właśnie dlatego tak koncertowo zagrała w kolejnej odsłonie serialu "Szadź" żonę seryjnego mordercy, w którego rolę wcielał się Maciej Sztur.

Pochodzi ze Szczecina i tęskni za jego przestrzenią.
Posłuchaj rozmowy Katarzyny Wolnik-Sayny