Wyjątkowo ponura pogoda, ciągle padający deszcz i niskie temperatury od dobrych kilku miesięcy sprawiły, że Belgowie zaczęli szukać słońca i na lotnisku są tłumy. „Wylatujemy do słonecznej Hiszpanii”, „Nie mogę się doczekać urlopu w Grecji, żeby nacieszyć się słońcem. Tam nawet w nowy jest tam cieplej niż tutaj” - mówili Belgowie oczekujący na wylot.

Czerwiec, jeśli chodzi o rezerwacje urlopowe w biurach podróży zwykle jest trudny. A w tym roku spodziewano się, że będzie jeszcze gorzej z powodu wyborów do Parlamentu Europejskiego i piłkarskich mistrzostw Europy, ale pogoda zrobiła swoje. Najpopularniejsze kierunki Belgów w tym miesiącu to Hiszpania, Grecja, Wyspy Zielonego Przylądka i Egipt.