Prawie 190 tysięcy pasażerów skorzystało z lotniska w Goleniowie w minionym roku. To ogromny spadek w porównaniu do poprzedniego, kiedy było 590 tysięcy pasażerów.
A plany lotniska były śmiałe. Jego władze liczyły, że w 2020 roku pasażerów będzie 640 tysięcy. Wynik miały poprawić nowości, czyli loty do Lwowa, Rzeszowa czy Zadaru. Tak się jednak nie stało. Plany pokrzyżowała epidemia koronawirusa. Państwa zamykały swoje granice, a loty trzeba było odwołać.
Najwięcej pasażerów skorzystało z linii Ryanair, to prawie 40 procent wszystkich połączeń. Obsługuje loty do Dublina, Londynu czy Krakowa.
Drugie miejsce zajęły Polskie Linie Lotnicze LOT, którymi polecieć możemy do Warszawy, a trzecie Wizz Air, które zawiozą nas między innymi do Oslo czy Bergen.
W nowym roku port lotniczy w Goleniowie nie rezygnuje z żadnych połączeń. Dodatkowo powrócą loty do Kopenhagi. Będą je obsługiwać dwie linie lotnicze. Tak jak do tej pory SAS, a od marca także Norwegian.
Najwięcej pasażerów skorzystało z linii Ryanair, to prawie 40 procent wszystkich połączeń. Obsługuje loty do Dublina, Londynu czy Krakowa.
Drugie miejsce zajęły Polskie Linie Lotnicze LOT, którymi polecieć możemy do Warszawy, a trzecie Wizz Air, które zawiozą nas między innymi do Oslo czy Bergen.
W nowym roku port lotniczy w Goleniowie nie rezygnuje z żadnych połączeń. Dodatkowo powrócą loty do Kopenhagi. Będą je obsługiwać dwie linie lotnicze. Tak jak do tej pory SAS, a od marca także Norwegian.