Zamiast w punkcie selektywnej zbiórki, lądują na terenach zielonych. Problem podrzucania śmieci jest niestety wciąż aktualny w wielu miastach. Skalę zaśmiecania przestrzeni poznaliśmy w Świnoujściu.
- Między innymi cztery potłuczone telewizory, legowisko z wikliny, butelki - wymienia Tymoteusz Chrobok, który wyszedł z inicjatywą sprzątania terenów przy świnoujskim Mulniku.
Dodaje, że na ponowne zaśmiecenie terenu, nie było trzeba długo czekać.
- Około sto pełnych worków. Druga akcja była zorganizowana dwa tygodnie później. W ramach tego zebrałem cztery worki śmieci z terenów, gdzie wcześniej było już sprzątane - mówi Chrobok.
Tego typu akcje uświadamiają, jak wielkim jest problem podrzucania odpadów, które przecież bezpłatnie mogą być oddane we właściwe miejsce - podkreśla Joanna Agatowska, prezydent Świnoujścia.
- Zamiast wyrzucić je do lasu, warto je zawieźć i bezpłatnie skorzystać z możliwości ich wyrzucenia - mówi Agatowska.
A jak miasto zamierza walczyć z tym problemem? - Najlepszą byłaby walka poprzez ustawianie fotokomórek. Będziemy na pewno to rozpatrywali - mówi prezydent Świnoujścia.
Ponowne sprzątanie terenów przy Mulniku, świnoujścianin zapowiada już w połowie czerwca.
Dodaje, że na ponowne zaśmiecenie terenu, nie było trzeba długo czekać.
- Około sto pełnych worków. Druga akcja była zorganizowana dwa tygodnie później. W ramach tego zebrałem cztery worki śmieci z terenów, gdzie wcześniej było już sprzątane - mówi Chrobok.
Tego typu akcje uświadamiają, jak wielkim jest problem podrzucania odpadów, które przecież bezpłatnie mogą być oddane we właściwe miejsce - podkreśla Joanna Agatowska, prezydent Świnoujścia.
- Zamiast wyrzucić je do lasu, warto je zawieźć i bezpłatnie skorzystać z możliwości ich wyrzucenia - mówi Agatowska.
A jak miasto zamierza walczyć z tym problemem? - Najlepszą byłaby walka poprzez ustawianie fotokomórek. Będziemy na pewno to rozpatrywali - mówi prezydent Świnoujścia.
Ponowne sprzątanie terenów przy Mulniku, świnoujścianin zapowiada już w połowie czerwca.