Dwadzieścia tysięcy kurcząt było zagrożonych pożarem w miejscowości Maszkowo.
Płonie budynek gospodarczy o powierzchni dwóch tysięcy metrów kwadratowych. W wyniku pożaru jego dach zapadł się do środka. W środku znajduje się około dwudziestu tysięcy kurcząt.
- Na miejscu pożar gasi obecnie dziewięć zastępów - mówi rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie kapitan Bartosz Zawiałow. - Spłonęła głównie część gospodarcza tego obiektu, także kotłownia i skład drewna. Całe szczęście, część inwentarska, czyli z kurczętami w środku, bo było ich około 20 tysięcy, według informacji uzyskanych od właściciela tego budynku, wszystkie te kurczaki zostały bezpiecznie utrzymane przy życiu. Akcja i obrona kurnika została skutecznie przeprowadzona przez straż pożarną.
Akcja dogaszania pożaru kurnika w Maszkowie potrwać może jeszcze kilka godzin.
- Na miejscu pożar gasi obecnie dziewięć zastępów - mówi rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie kapitan Bartosz Zawiałow. - Spłonęła głównie część gospodarcza tego obiektu, także kotłownia i skład drewna. Całe szczęście, część inwentarska, czyli z kurczętami w środku, bo było ich około 20 tysięcy, według informacji uzyskanych od właściciela tego budynku, wszystkie te kurczaki zostały bezpiecznie utrzymane przy życiu. Akcja i obrona kurnika została skutecznie przeprowadzona przez straż pożarną.
Akcja dogaszania pożaru kurnika w Maszkowie potrwać może jeszcze kilka godzin.