Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  ogłoszenie  
Zobacz
  autopromocja  
Zobacz

źródło: https://pixabay.com/pl/4569754/Djordjeuuu/CC0 - domena publiczna
źródło: https://pixabay.com/pl/4569754/Djordjeuuu/CC0 - domena publiczna
Rząd wchodzącej w skład Bośni i Hercegowiny Republiki Serbskiej w ciągu miesiąca prześle do rządu federalnego wniosek w sprawie „pokojowego odłączenia się”.
Bezpośrednią jego przyczyną jest rezolucja ONZ w sprawie ludobójstwa w Srebrenicy. Przyjęty kilka dni temu dokument potępia zbrodnię dokonaną przez Serbów na muzułmanach w 1995 roku oraz negowanie jej jako wydarzenia historycznego.

Milorad Dodik, który jest prezydentem serbskiej części Bośni i Hercegowiny, napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych, że rezolucja w sprawie Srebrenicy jest przede wszystkim porażką polityki bośniackiej.

Uważa on, że poczynania władz federalnych w Sarajewie są wyrazem posłuszeństwa obcokrajowcom, szczególnie Amerykanom i Niemcom, i brakuje w nich chęci szukania kompromisu między narodami państwa.

"Skoro uważają nas za ludobójców, to nie mamy ze sobą nic wspólnego" - napisał Dodik.

I zapowiedział wniosek o oddzielenie się od federacji i pokojową separację.

Władze Bośni i Hercegowiny, szereg ekspertów a także duża część społeczeństwa uważają, że taka interpretacja rezolucji w sprawie mordu muzułmanów w Srebrenicy w 1995 roku jest błędna. W dokumencie nie ma mowy o zbiorowej odpowiedzialności narodu serbskiego za zbrodnię.

Wina za ludobójstwo jest zindywidualizowana.

W lipcu 1995 roku w okolicach Srebrenicy Siły Zbrojne Republiki Serbskiej zamordowały ponad 8 tysięcy bośniackich muzułmanów - mężczyzn i chłopców.
Relacja Piotra Piętki (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
   
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty