Ogólnopolskie dożynki w Bobolicach, to dobry czas podsumowań dla rolników, jak poszły im tegoroczne zbiory na polach.
Jednym z nich jest Mieczysław Marcinkowski, rolnik ze wsi Sierakowo w kujawsko-pomorskim. Jak mówi rolnik, jego tegoroczne zbiory zbóż były lepsze niż w ubiegłym roku i do tego bardzo obfite.
- Uprawiam pszenicę i jęczmień. Żniwa w tym roku poszły sprawnie, pogoda dopisywała. Plony były dosyć przyzwoite, lepsze jak w zeszłym roku. Wiosna była zimna i wilgotna, jak jest dobra wilgotność, więc w naszym województwie dosyć obrodziło - opowiada Marcinkowski.
Dożynki to najważniejsze święto dla polskich rolników, a te ogólnokrajowe w Bobolicach potrwają do późnych godzin wieczornych.
- Uprawiam pszenicę i jęczmień. Żniwa w tym roku poszły sprawnie, pogoda dopisywała. Plony były dosyć przyzwoite, lepsze jak w zeszłym roku. Wiosna była zimna i wilgotna, jak jest dobra wilgotność, więc w naszym województwie dosyć obrodziło - opowiada Marcinkowski.
Dożynki to najważniejsze święto dla polskich rolników, a te ogólnokrajowe w Bobolicach potrwają do późnych godzin wieczornych.